poniedziałek, 2 września 2013

Powakacyjny fragment!!!

  [...] Proszę opuścić ten pokój! - wrzasnęła opiekunka, która właśnie wpadła do pokoju - Bo wezwę policję!
   - Ładnie to tak podsłuchiwać? - warknął urzędnik.
   - WON!!! - krzyknęła pani tracąc cierpliwość - WYŁAŹ Z STĄD ALE JUŻ!!! - dodała po czym wybrała na swoim telefonie numer 997, po czym czekała z palcem nad zieloną słuchawką czekając na reakcję mężczyzny.
   - Nie wiesz z kim zadarłaś!!! - odparł zdenerwowany urzędnik.
   - A W DUPIE TO MAM!!!- wrzasnęła pani Gosia i nacisnęła zieloną słuchawkę. [...]



  [...] Net był bardzo zaskoczony, ale nie otworzył buzi. Udawał poważnego, nie dającego się wytrącić z równowagi nastolatka. Przyglądał się dziewczynie uważnie nie spuszczając z niej wzroku. Znał ją, chodź nie wiedział skąd.
   - Cześć - powiedziała dziewczyna.
   - Siema - odparł Net po krótkim zastanowieniu - Skąd ja cię znam?
   - Kiedyś uganiałeś się za mną po całej Warszawie - odpowiedziała podają rękę chłopcu.
   - Ach, no tak! - powiedział po czym znów stał się sobą -  Po co tu przyszłaś?!
   - Spokojnie... Przyszłam sprawdzić co się z tobą dzieje.
   - Ale skąd wiedziałaś, że tu jestem?!
   - Widzisz, bo znaliśmy bardzo dobrze tę samą osobę, a konkretnie...
   - Zosię...
   - Tak. Opowiadała mi o tobie, i wtedy sobie przypomniałam, że cię znam. Zaraz po przeprowadzce - tu westchnęła znacząco - postanowiłam cię odszukać...
   - Mam ci wierzyć?
   - Powinieneś.
   - Na razie nie mam podstaw by ci zaufać!
   - Mówiła, że trudno jest zyskać twoje zaufanie. Właśnie tego najbardziej się obawiałam przychodząc tutaj.
   - Ciszej! - wrzasnął jakiś mężczyzna z głębi sali.
   - Nie zwracaj na niego uwagi. Jest chory psychicznie, ma downa.- powiedział Net z rozbrajającą szczerością...
   - Mam ci wierzyć? - zapytała z uśmiechem Dominika.
   - Nie musisz. Poradzę sobie bez twojego zaufania - Dominikę zamurowało. Nie spodziewała się takiej odpowiedzi - Przepraszam... -  od razu dodał Net  widząc jej minę - ja już tak mam... [...]

Franciszek Tadeusz Sawicki
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz